Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2014

Make Me Strong...

Dzisiaj tylko zostało oczekiwanie... W takich chwilach chciałbym być mega silny... silny psychicznie bo gdy chodzi o zdrowie czy życie najbliższych osób, rozkładam się totalnie... :( Panie spraw bym stał się silny! Mój Panie pokaż mi dobro pochodzące od zła, Daj mi światło czyniące mnie silnym, Wiem, droga jest długa Uczyń mnie silnym! Czasami to po prostu dzieje się zbyt wiele Czuję, że straciłem dotyk Wiem, droga jest długa Uczyń mnie silnym!

Druga młodość... Tiny Areny!

Na samym początku pytanie: kto pamięta piosenkę "Show me heaven" Tiny Areny?  Na pewno ten, kto urodził się w latach 80tych ;-) A teraz na poważnie, sama piosenka "Show Me Heaven" w wykonaniu Tiny Areny to cover Mari Louise McKee, który stał się popularniejszy niż pierwowzór. Czy to pierwszy raz? Na pewno nie :-) Dziś trochę o samej Tinie Arenie - piosenkarce z Australii, która w tym roku kończy 47 lat! Kolejne zaskoczenie, bo po wielu latach nieobecności Tina wydała nowy album, a tydzień temu miał światową premiere drugi singiel z tego albumu "Still running". Tina Arena ciągle biegnie, a sam album to mix popu, który może czasem za słodki i niewinny, jak na Panią przed 50tką, ale ja osobiście pod wrażeniem jestem samego głosu piosenkarki... który po prostu NIE ZMIENIŁ SIĘ. Dla przypomnienia warto posłuchać, pięknej piosenki z lat 90tych " Show Me Heaven": Pierwszym singlem z nowej płyty "RESET" (taki mały reset po latach w w

Podróż z Monicą Naranjo!

Czasem hiszpańskie piosenki mają w sobie taką energie, że nie da się ich słuchać bez choćby najmniejszego tupania nogą (o tańcu po całym pokoju nie wspomnę). W najbliższych dniach towarzyszyła mi płyta hiszpańskojęzyczna... Monica Naranjo - to hiszpańska piosenkarka, która w tym roku wydała swój nowy album 4.0 z magicznymi wersjami jej starych piosenek. I właśnie ta płyta mnie zaciekawiła. Czasem ciężko uwierzyć, że ta wokalistka ma już 40 lat (stąd nazwa płyty "4.0"), a ciągle potrafi zaskoczyć. Monica Naranjo ma charakterystyczny głos, który nie każdemu może przypaść do gustu. Natomiast osobiście uwielbiam ten głos, w takich aranżacjach jak "Europa", "Kambalaya" czy "Pantera en Libertad". Plyta "4.0" jest jednocześnie mroczna, taneczna, a co najważniejsze hiszpańskojęzyczna. Zapraszam na tą podróż począwszy od "Kambalaya":  Podczas tej podróży warto zatrzymać się na "Europie": Niektór