Kiedy słyszę za uszami takie słowa:
Bo jaka różnica jest w tym, czy ktoś jest gruby, czy ma inną orientację seksualną, ma piegi czy ubiera się nie tak jak my lubimy??? Jaki tutaj związek z tym jaki "ten ktoś" jest naprawdę.
Tak wielu ludzi chociażby, z którymi mam na co dzień do czynienia traktuje innych przedmiotowo, szufladkuje, ocenia, a sami nie widzą siebie jak oni mogą być postrzegani tak zachowując się wobec innych. Dziwne miny, dziwne określenia, dziwne rozmowy "bo ta się ubrała dziś tak, a tamta chyba 20kg przytyła" - samo to jest jest oznaką, że to właśnie z nami jest coś nie tak, skoro się tak zachowujemy.
Czasem potrzeba odrobiny dystansu, wyciągnięcia ręki do drugiego człowieka mimo, że nie wygląda "jak z okładki", ale najważniejsze jest to, by poznać go takim jakim jest w środku. Ludzie mają różne pasje, zainteresowania, ale nie każdy się tym dzieli ze wszystkimi, a tym bardziej nie podzieli się z Tobą, jeśli się z niego śmiejesz.
Trochę dystansu, empatii i otwarcia na innych - w przeciwnym wypadku to my zostaniemy... dziwakami freak'ami (z ang. freak - dziwak).
Na dziś, bardzo dobrze obrazuje taką sytuacje teledysk Molly Sanden - szweckiej piosenkarki, której płytę "Unchained" mam przyjemność teraz słuchać.
Pop w wykonaniu szwedów jest taki... przyjemny do słuchani, dlatego też polecam utwór "Unchained"
- "Ale ona jest dziwna..."
- "Jaki dziwak i jak wygląda, a patrzcie na tego...", mam ochotę zwrócić takim uwagę, ale sami powiedźcie czy to coś da?
Bo jaka różnica jest w tym, czy ktoś jest gruby, czy ma inną orientację seksualną, ma piegi czy ubiera się nie tak jak my lubimy??? Jaki tutaj związek z tym jaki "ten ktoś" jest naprawdę.
Tak wielu ludzi chociażby, z którymi mam na co dzień do czynienia traktuje innych przedmiotowo, szufladkuje, ocenia, a sami nie widzą siebie jak oni mogą być postrzegani tak zachowując się wobec innych. Dziwne miny, dziwne określenia, dziwne rozmowy "bo ta się ubrała dziś tak, a tamta chyba 20kg przytyła" - samo to jest jest oznaką, że to właśnie z nami jest coś nie tak, skoro się tak zachowujemy.
Czasem potrzeba odrobiny dystansu, wyciągnięcia ręki do drugiego człowieka mimo, że nie wygląda "jak z okładki", ale najważniejsze jest to, by poznać go takim jakim jest w środku. Ludzie mają różne pasje, zainteresowania, ale nie każdy się tym dzieli ze wszystkimi, a tym bardziej nie podzieli się z Tobą, jeśli się z niego śmiejesz.
Trochę dystansu, empatii i otwarcia na innych - w przeciwnym wypadku to my zostaniemy... dziwakami freak'ami (z ang. freak - dziwak).
Na dziś, bardzo dobrze obrazuje taką sytuacje teledysk Molly Sanden - szweckiej piosenkarki, której płytę "Unchained" mam przyjemność teraz słuchać.
Pop w wykonaniu szwedów jest taki... przyjemny do słuchani, dlatego też polecam utwór "Unchained"
Komentarze
Prześlij komentarz