Przejdź do głównej zawartości

W ramionach Anioła...

Dziś obudziło mnie słońce, które przypomniało mi aby ten wolny dzień wykorzystać jak najlepiej...
Dzień bez muzyki, to dla mnie dzień stracony. Na początku pojawiła się chęć posłuchania czegoś polskiego (Halina Mlynkova & Krzysztof Kiljański - Podejrzani Zakochani), później pojawiła się konkurencja i stwierdziłem, że skoro sąsiad szaleje z gitarami to ja też (Axel Rudi Pell - Where The Wild Waters Flow), a obecnie już tylko pozostał nastrój spokoju i... fortepian w tle. Piosenka Sarah McLachlan - Angel, która zaczaruje nawet bardzo oporne, twarde serca towarzyszy mi od czasu kiedy pojawił się w moim życiu - można tak określić - Anioł...
Zawsze wiedziałem, że każdy ma swojego Anioła Stróża, który czuwa by nic złego się nie stało, by każdy krok był bezpieczny, który zmienia na przejściu niespodziewanie zielone światła, który rozdmuchuje najgorsze wirusy stale czyhające na nasz organizm, do którego się modliliśmy co noc w dzieciństwie a powinniśmy nieprzerwanie... Anioły też potrafią zesłać nam kogoś, kto będzie właśnie takim skrzydlatym na ziemi dla nas. Czasem warto przestać szukać, czasem warto przestać myśleć, czasem... wystarczy tylko się dobrze rozejrzeć a spotkamy go. 
Już za niedługo święto Zakochanych - Walentynki, ale myślę sobie, że człowiek który kocha stale, nie pozwalając zgasnąć iskrze miłości może mieć takie święto zawsze - i w ostatni dzień stycznia i kiedykolwiek kiedy tylko chce. Najważniejsze by mieć przy sobie osobę, którą się kocha by móc wtulić się w ramiona tej osoby niczym w Skrzydła Anioła...








In the arms of the angel
fly away from here
from this dark cold hotel room
and the endlessness that you fear
you are pulled from the wreckage
of your silent reverie
you're in the arms of the angel
may you find some comfort here



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Włoski Festiwal Piosenki - Sanremo 2015!

Pierwszy raz na swoim blogu wspominam o festiwalu w San Remo (z wł.F estival della Canzone Italiana di Sanremo ) - jednym z najstarszych w Europie festiwali piosenki. Co roku włoscy artyści piszą piosenki, które walczą o zwycięstwo a jednocześnie też reprezentowanie kraju w Eurowizji. Co ciekawe, festiwal w San Remo jest starszy niż sama Eurowizja a artystów takich jak Eros Ramazotti, Al Bano i Romina Power [Ci od „Ci sarà” ;)] czy Domenico Modugno (wygrał aż 4 razy San Remo) będziecie kojarzyć. W roku 2015 to już 65 Festiwal, gdzie od 10 do 14 lutego można będzie posłuchać prawdziwie włoskiej muzyki, wzruszających tekstów i poruszających głosów - włoskie piosenki są niemal idealne by poruszyć serce. Oto lista piosenek: Alex Britti - Un attimo importante  Anna Tatangelo - Libera  Annalisa - Una finestra tra le stelle  Bianca Atzei - Il solo al mondo  Biggio e Mandelli - Vita d'inferno  Chiara - Straordinario  Dear Jack - Il mondo esplode (tranne noi)  Gianluca Gri

Kocham Cię w 7 językach...Ukraiński

Niektórzy pomyślą, że może wraz z wydarzeniami które mają obecnie miejsce na Ukrainie dziś ten wpis ale muszę podkreślić jedno – muzyka słowiańska zawsze ma w sobie to coś.  I dziś chciałbym przedstawić piosenkę, która jest bardzo wzruszająca, teledysk świetny, a sama Ani Lorak to dla mnie jedyna w swoim rodzaju diva z Ukrainy, która z roku na rok zaskakuje coraz bardziej zapadającymi w ucho utworami. Ani Lorak to pseudonim artystyczny Karoliny Myrosławiwny Kujek, który został stworzony ze słowa KAROLINA od końca co dało ANILORAK.  Piosenka to opowieść o miłości utraconej... Wiem, kochając - serce może pęknąć, Życie bez ciebie to jak rozstanie z duszą Ty jesteś mym bólem, moją miłością, Oddam ci wszystko, miłości ma, całą siebie. Oceany gdy kochają, mogą wylać, Życie bez ciebie to jak rozstanie z duszą, Ty jesteś mym bólem, moją miłością I nad tobą stanę się słońcem, [jestem] dla ciebie.

Wielka walka.

Muzyka jest dla mnie czymś stworzonym nie tylko dla ucha ale i dla duszy. Jest kwitesencją tego, co człowiek mógł zrobić z tak pięknym darem od Boga, jakim jest słuch. Jednak, ciągle wszyscy biją się o pierwsze miejsca na listach przebojów i każdy chce być nalepszy. Tak jest z życiem, bo i ja codziennie walcze o chwilę uwagi, o uśmiech, o dobre samopoczucie. Jednak w moim przypadku jest to walka ze samym sobą i pewnie nie jestem sam. Często mamy jakieś czarne myśli, niepowodzenia, ciągle popełniamy te same błędy czy nawet nie potrafimy wyjść z takiej "pustej egzystencji". I wtedy trzeba zwalczyć te wszystkie czarne myśli... Ale powróćmy do muzyki! Muzyczne konflikty bywały nie raz przepustką do kariery, upadkiem jakiegoś artysty czy może zwykłą prowokacją. Jednak najbardziej mnie zaskoczył konflikt na temat dwóch utworów. Oczywiście ten drugi, w bardziej współczenej wersji przypadł mi bardziej do gustu. Ciężko stwierdzić czy chociażby jest to w 10% cz